WTF!? 2013

Co się dzieje, gdy do władzy dochodzi winiarski wariat o purystycznym podejściu i nadzwyczajnej umiejętności robienia win. Proste – doznania w kieliszku, których nie da się ani zapomnieć, ani przecenić!

31959_119056764804176_2703701_n

Skąd ta nazwa? – to oczywiście było pierwsze pytanie, jakie usłyszał ode mnie Matthias Meierer, gdy spotkaliśmy się po raz pierwszy. ‘To cała historia, ale zrozumiecie o co chodzi z nazwą, jak tylko spróbujecie wina’.

Winiarz – obecnie lat 31 – na stałe osiadły w Kesten, gdzie produkuje swoje mozelskie perełki na stromych stokach wpadających wprost do rzeki. Jego działki na Paulinsberg oddalone są zaledwie pół kilometra od parceli osłwionego Brauneberg, gdzie ręką Olivera Haaga powstają jedne z najdoskonalszych rieslingów nad Mozelą. Nie tylko Olivera – otóż Matthias pracuje dla niego, stąd styl mistrza chyłkiem przenika do win ucznia i jest to efekt nierozerwalny i przepiękny. W dodatku działki winnicy Meierer cieszą się podobnym nachyleniem i kierunkiem ekspozycji. Przy ambicjach młodego winiarza wszystko to składa się na naprawdę świetne wina!

31959_119056648137521_1413660_n

Przeszliśmy nieco skrótowo przez gamę butelek – solidnie zrobionych rieslingów, o pięknym odszczepowym charakterze i uwodzicielsko eterycznej strukturze. Wszystkie winifikowane poprzez powolną fermentację w niskiej temperaturze, możliwie naturalnie i zgodnie z tradycjami ojca. W winnicy bez pestycydów czy innej chemii. Riesling z natury. Taki jak ma być. Ze stromych stoków, bo przecież o to chodzi nad Mozelą. Trud pracy ma przypominać o poświęceniu i pięknie w produkcji wina!

64792_340701525973031_1179125834_n

Jedna etykieta jest u Matthiasa szczególna – WTF!? Taka ‘robocza nazwa’ pojawiła się na beczce, gdy wraz ze znajomymi spróbowali wina po raz pierwszy i krzyczeli w piwnicy ‘łot da fak!?’. Wariacki pomysł winiarza, którzy przed własnymi zbiorami robią spätburgundery w Arh. ‘Dlaczego nie miałbym potraktować rieslinga tak samo’. A zatem wszystko, czego normalnie się nie robi: długa maceracja na skórkach, beczkowanie, fermentacja malolaktyczna. Riesling potężny, taniczny, z cofniętą kwasowością (!), o strukturze czerwonego wina, ale aromatach białego. Polecany do steków i dziczyzny (!). Dziwny. Ciekawy. Inny. 300 butelek rocznie. WTF!?

tumblr_inline_mvwuz4WB1p1qce578

P.S. do win Weingut Meierer będziemy wracać. Mam nadzieję, że znajdzie w Polsce importera. Zdjęcia z FB winnicy

Reklama