Archiwa tagu: Domaine Sainte Croix

WINNE WTORKI – double the Corbières

Jak słusznie zauważył Kuba, ostatnio dużo pijam i piszę o południowej Francji. Nie dziwne zatem, że wybierając temat kolejnych Winnych Wtorków sięgnąłem po tamtejsze wina. W kieliszkach wszystkich wtorkowiczów pojawiła się apelacja Corbières, która słynie z solidnie zbudowanych, aromatycznych win, o licznych nutach ziół, przypraw i ziemi, co Francuzi nazywają garrigues. Niemal wszystkie powstające tu wina to kupaże, oparte zwykle w czerwieniach o carignan, grenache noir, syrah i mourvèdre, a w przypadku bieli – grenache blanc i gris, muscat, marsanne i macabeu. Pomimo, że to największa apelacja Langwedocji, produkująca ponad 40% win tego makroregionu, wcale nie jest szeroko dostępna w Polsce. Powinna być też tańsza, ale nie chcę dawać zaczynu do kolejnej dyskusji o złodziejskim marżowaniu. Za to przedstawię Wam 2 butelki w świetnych cenach, o fenomenalnej jakości. Pierwszego wina próbowałem wraz ze znajomymi – jago nagrodę w konkursie, drugie otrzymałem do degustacji i opisu od importera.

languedoc_map

Domaine Auzines Hautes Terres Corbières 2008

import: Deliwina 57,00 pln, dostępne w Encantado
SOW 4,0

ac147a50c63c6a6413c21da6b76dbacd03308aaf (1)

Wspaniały przykład klasyki regionu. Produkcja organiczna. Kupaż syrah 40%, grenache 40% i carignan 20%. Dużo ciemnego, dojrzałego owocu w nosie i ustach. Liczne nuty wędzone, trochę przypraw, sporo ziół (zwłaszcza tymianek i bazylia). W ustach solidnie zbudowane, o dość wysokim poziomie alkoholu, wyraźnej taninie (choć już nieźle ułożonej), dobrze wkomponowanej kwasowości. Butelka aż się prosi o czerwone mięso lub pikantne sery.

Domaine Sainte Croix Corbières ‘Le Fournas’ 2009

import: Deliwina 62,00 pln
SOW 5,0

Sainte_croix

Kolejny organiczny producent, wytwarzający naturalne cuda. Kupaż 30% carignan ze starych krzewów, 36% syrah, 34% grenach noir. Wyraziste, dojrzałe owoce (malina, wiśnia, czarna porzeczka), połączone z zapachem kwiatów (fiołek) oraz ziołami i przyprawami (papryka, szałwia, jałowiec). Mocno zbudowane, ale alkohol dobrze wtopiony, ładnie zbalansowany słodyczą, wyraźną (ale miękką i słodką) taniną. Bardzo długi finisz – najpierw owocowy, później wyraźnie ziołowy. Do kompletu kiełbasa jałowcowa, twarde sery żółte dojrzewające (np. cheddar) oraz intensywne miękkie. Do bigosu z dziczyzną też będzie idealne.

______________________________________________________

Inni degustowali:

Reklama

Znaturalizowane cudo – Corbières ‘Le Fournas’

Południe Francji, granica pomiędzy Langwedocją a Roussillon. Zaledwie 20 minut drogi od Morza Śródziemnego. Krajobraz poprzecianany licznymi wzniesieniami. Gleba trudna – wapienna, żwirowa, miejscami kwarcowa i piaszczysta. W tym doskonałym terroir angielskie małżeństwo postanowiło wytwarzać wina. Oparte głównie na grenache, gdyż stare krzewy tego szczepu dają tutaj niezwykle skoncentrowane i indywidualne wina.

Jon i Elizabeth Bowen prowadzą Domaine Sainte Croix – małą, organiczną winnicę, która przywiązuje ogromną wagę do jakości win i oddania charakteru poszczególnych parceli. 14 hektarów ziemi jest traktowanych ze szczególną troską. Wydajność jest bardzo niska (ok. 20 hl/Ha), a wszelkie ludzkie interwencje ograniczone do minimum – w dużej mierze wykorzystuje się nawet naturalne drożdże! Ekologia nie jest tutaj marketingową zagrywką – to po prostu styl bycia, winiarska odmienność i chęć wyrażenia prawdziwego smaku winnicy w każdej butelce. Stąd też kolejny aspekt – rozsądne użycie beczki. Wina mają zachowywać swój naturalny charakter, dlatego częściej leżakują na osadzie w stalowych kadziach, bądź trafiają do baryłek używanych wcześniej, aby drewno nie przysłoniło ich naturalnego piękna.

Piękna historia i równie piękne wina, zatem jedno z nich – dostępne w Polsce (Deliwina) – znajdziecie poniżej:

Corbières ‘Le Fournas’ 2009
typ: czerwone, wytrawne, średniej cięzkości (choć moc duża – 14,5%)
region: Langwedocja, AOC Corbières
szczepy: 30% old vines carignan noir, 36% syrah, 34% grenach noir
dojrzewanie: w kadziach stalowych, na osadzie przez 18 miesięcy
importer: Deliwina
cena: 62,00pln
ocena: 5- 

Od samego początku wino jest intensywne i charakterne – pojawiają się nuty owocowe (wyraźna wiśnia, malina i świeżo wyciskany sok z czarnej porzeczki) oraz kwiatowe (fiołek). Ta dominanta wtłoczona została w ziołowo-pikantną otoczkę (jałowiec, zielona papryka), a całości dopełniają  nuty cedru. Fantastycznie pracuje w ustach, jest pełne i bogate, a przy tym dobrze zbalansowane pomiędzy kwasowością, aksamitną taniną, dobrze wtopionym alkoholem i wrażeniem słodyczy z dojrzałej owocowości. Ma przyjemny, długi finisz, najpierw okraszony soczystą owocowością, później przechodzący w nuty ziołowe.

wino otrzymałem do degustacji od importera

fot. (C)KEN PAYTON

Jon Bowen – zapamiętajcie to nazwisko!