Ostatnio sporo się dzieje w kwestii przyjaźni polsko-niemieckich. Najpierw za sprawą Win Szlachetnych w Polsce pojawił się genialny producent z Hesji Nadreńskiej – Weingut Gunderloch. Fritz i Agnes Hasselbach po kilku nieudanych podejściach do polskiego rynku, w końcu mają szansę zagościć u nas na stałe!
Podstawowe wino jednego z najlepszych niemieckich producentów. Sauerowie znani są ze swoich słodyczy i wytrawnych silvanerów najwyższej klasy, ale podstawowe wina w ich wykonaniu potrafią równie pozytywnie szokować. W nosie dostajemy mnóstwo kwiatowości i owocu, podszytych kredową nutą. Głównie zapachy białej brzoskwini i dojrzałej gruszki, z lekko rumiankowym tłem. Jest też odrobina banana, dojrzała pomarańcza i nieco grejpfrutowej skórki. W ustach podobnie. W budowie niby jest lekkie, ale jednocześnie dość pełne i wyraziste. Lekko wyczuwalny cukier resztkowy, doskonale zbalansowany rieslingową kwasowością. Klasą przerasta niejedno niemieckie wino typu erste lage, a jednocześnie jest łatwe i przyjemne w piciu. Trudno się nie zauroczyć!