W nowej ofercie Biedronki największe emocje wzbudziła jedna etykieta – dobrej klasy wino Quinta do Vallado Douro Tinto 2012. Solidna pozycja, wyrazista czerwień, dość mocno zbudowana w cenie 29,99. Etykieta ukradziona Mielżyńskiemu, który z producentem współpracuje od wielu lat. Szerzej historię, która nie jest wcale precedensem, opisał Wojtek Bońkowski na Winicjatywie. Piękny jest jej morał – czasem „mały” może więcej! Obecnie Vallado z 2011 (lepszego rocznika) jest dostępne taniej (dosłownie o kilkadziesiąt groszy – ALE JEDNAK!) niż w Biedronce. Chylę czoła!