Są wina, które wprost zmuszają do podzielenia się nimi! I przypominają jak wiele dobrych butelek otwieramy zbyt wcześnie. Tandem Macula 2006 jest jak dotąd największym zaskoczeniem tego roku. Kupaż cabernet sauvignon i merlota z hiszpańskiej Navarry, który spędził 26 miesięcy w betonowej kadzi a następnie 24 miesiące w beczkach z dębu francuskiego. To 14-letnie wino ma z jednej strony ewidentne znaki ewolucji i dojrzałości, a z drugiej nadal świeży owoc, soczystą kwasowość i nieco zadziornej taniny. Cudowne doświadczenie, bo win tak dojrzałych w tak dobrym stanie nie otwiera się zbyt często!

Za projekt Compañía Vitivinícola Tandem, który powstał w 2003, odpowiedzialna jest dwójka niesamowicie utalentowanych, acz niezwykle skromnych osób w świecie hiszpańskiego wina: Alicia Eyaralar i José María Fraile. Sama nazwa winnicy oznacza „w końcu” i bezpośrednio odnosi się do marzenia właścicieli, aby stworzyć projekt w najchłodniejszym fragmencie Nawarry – Dolinie Yerri, w pełni nieinterwencyjny, pokazujący prawdziwie górski charakter tamtejszego terroir, gdzie okalające winnicę szczyty tworzą naturalną granicę pomiędzy wpływami klimatów kontynentalnego i śródziemnomorskiego. Lata są upalne, zimny mroźne, winorośl jest nieustannie podawana stresowi wodnemu, dając mniejsze kiście i owoce, ale o bardzo skoncentrowanym smaku i niezwykle żywej kwasowości nawet przy wysokiej koncentracji cukru! Całość produkcji jest nastawiona na funkcjonowanie w zgodzie z naturą i jej naturalnym cyklem funkcjonowania. Winiarnia jest grawitacyjna, aby ograniczyć jakąkolwiek ingerencję w wino, zwłaszcza wyeliminować mechaniczne pompy (to znaczy, że podczas całego procesu wykorzystuje się wyłącznie siłę grawitacji przy przelewaniu wina do kolejnych zbiorników, co umożliwia wielopiętrowa konstrukcja winiarni). Nie używa się żadnych substancji stabilizujących, klarujących czy filtrujących wino. Ten proces odbywa się naturalnie przez dwuletnie leżakowanie wszystkich czerwonych win w betonowych kadziach, jak te na zdjęciu poniżej. Sama filtracja jest niezwykle łagodna, a w winach często (choć nie zawsze) znajdziemy nieco większy niż zwyczajowo osad. Jeśli chcecie poczytać o tym więcej to KLIK.

Ci co mnie znają trochę lepiej, wiedzą że wina z Bodega Tandem uwielbiam od dawna.  Stylistyka czysta, purystyczna, mineralna, z bardzo nienachalnym sposobem korzystania z dębu to mój świat. Sam wina niegdyś były importowane przez Deliwina i tak je poznałem, dzisiaj możecie je znaleźć w Fiesta del Vino oraz Cava i Vino (Macula 2006 to zakup od drugiego dostawcy, ale gdy odbierałem ją w piątek zostały już tylko 2 butelki, aktualny rocznik to 2012).

Tandem, Macula 2006
region: Navarra DO, Dolina Yerri
szczepy:cabernet sauvignon, merlot
14-letnie wino o pięknie zachowanej owocowości, z nutami wiśni, czereśni i żurawiny, lekko truskawkowym tle, licznymi nutami podszycia leśnego, ziołami, lekkim aromatem rosołu, suszonych liści tytoniu i bardzo wytrawnej czekolady. W ustach niezwykłe połączenie kompleksowości i dojrzałych elementów aromatycznych przy nadal soczystej kwasowości i dość wyraźnej taninie (może już nie zadziornej, ale nadal nie wygładzonej zupełnie). Najbardziej zaskakuje fakt, że to wino ma przed sobą jeszcze kilka dobrych lat życia. Ale przy górskim charakterze, potężnej strukturze (15% alkoholu) i tak długiej naturalnej stabilizacji i dwuletnim leżakowaniu w dębie, może nie powinienem się dziwić. Długie, eleganckie i mocne zarazem. Ta butelka uświadamia mi ponownie, że warto sięgać po wina z Nawarry zdecydowanie częściej. A mając w swojej ofercie Viña Zorzal, z pewnością będę!